Przedstawiam dwie ciekawe lampy biurkowe wyprodukowane przez warszawskie firmy w okresie międzywojennym. Fabryki A. Marciniak i Bracia Borkowscy były wiodącymi zakładami wytwarzającymi oświetlenie nie tylko na rynek warszawski, ale całej II Rzeczpospolitej. W tym poście nie będę opisywał działalności firm, zrobię to w innych tekstach, skupię się na tych konkretnych lampach będących w moim posiadaniu.
Obydwie lampy charakteryzuje wyjątkowe wzornictwo, jakość materiałów, a także dokładność wykonania. Pamiętajmy, że lampy mają ponad 70 lat, nie powstały w sławnych i wiodących ośrodkach Europy zachodniej gdzię łączono nowoczesne wzornictwo przemysłowe ze sztuką. Lampy te były produkowane seryjnie, i można je było kupić w najlepszych składach w całej Polsce. Jestem pod dużym wrażeniem tych polskich lamp.
Bracia Borkowscy
Moja lampa Braci Borkowskich nie posiada oryginalnego klosza. Lampa zamieszczona jest w katalogu nr 30 z 1935 roku pod numerem 10180 i opisana jako niklowana a klosz szklany mleczny, ale z cennika do tego katalogu wynika, że można zamówić tą lampę z kloszem opalowym (mlecznym) lub złocistym. W katalogach nr 43 (z roku 1938) i nr 48 (z roku 1939) lampa występuje z numerem 30680 z kloszem mlecznym, złocistym lub seledynowym.
Na powyższym zdjęciu widzimy górną część lampy, niewidoczną w katalogu. Oprawka jest mosiężna niklowana, zaciski w doskonałym stanie. Włącznik w oprawce kluczykowy, choć w katalogach łańcuszkowy do pociągania. Oprawka jest oryginalna, produkcji Braci Borkowskich, i myślę że kluczykowy wyłącznik jest po prostu bardziej trwały, dlatego został zamontowany.
Antonii Marciniak
Lampa Marciniaka występuje w katalogu nr 31, nie jest jednak zamieszczona w katalogach nr 26 i nr 28. Występuje pod numerami 1148 i 1074, ale różni się tylko kloszem, który jest metalowy, ze szkła mlecznego lub kolorowego, a najciekawszy jest klosz szklany przykryty do połowy reflektorem metalowym.
Moja lampa jest mosiężna chromowana, reflektor metalowy, z podstawą oksydowaną czarną. Wyłącznik powinien być w przewodzie, jednak takiego jeszcze nie posiadam.
W obydwu lampach wymieniłem przewody elektryczne na nowe, ale stylowe, w oplocie jedwabnym. Lampy oczywiście są sprawne.
W pierwszym swoim wpisie na temat oświetlenia, celowo zamieszczam jednocześnie dwie lampy różnych producentów. W powszechnej opinii produkcja Marciniaka uchodzi za jedyne godne uwagi oświetlenie z okresu międzywojennego. Tak naprawdę to obydwie fabryki rywalizowały ze sobą, produkowały na szeroką skalę, miały ciekawe wzornictwo i doskonałą jakość wykonania.
W kolejnych wpisach pokażę lampy innych producentów, mniejszych fabryk czy warsztatów rzemieślniczych.
Witam Pana, kolekcja i wiedza oszałamiająca. Rozpoznałem na starym zdjęciu rodzinnym lampę warsztatową braci Borkowskich, czy można było by prosić o reprint katalogu bądź chociaż jego fragmentu tyczącego się tej lampy? Chciałbym przybliżyć nieco datę zdjęcia na podstawie właśnie wiedzy o tej lampie. Pozdrawiam serdecznie Piotr