We wzornictwie międzywojennym można zauważyć pewną tendencję – wazony ze skrzydłami. I nie chodzi mi o skrzydła klasycznie pojmowane szeroko rozpostarte, lecz stylistycznie do nich nawiązujące, zaprojektowane jako podłużne twory przylegające do korpusu naczynia, rozpoczynające bieg u podstawy a kończące szpicem powyżej wylewki.
Kilka polskich hut wprowadziło do produkcji tego typu szkła, potocznie nazywane „skrzydlakami”. Najbardziej popularny model, to oczywiście wazon 430 z Huty Hortensja, a najbardziej poszukiwany – 1412 Huty Niemen. Jest jeszcze szkło 154 z Huty Bolesława Morawskiego, 732 z zakładów w Krośnie, 449 Hortensji i 211 z Zawiercia, z tym że dwa ostatnie mają inne wykończenie skrzydeł tuż przy wylewce. Jest jeszcze kilka modeli do tej pory niezidentyfikowanych. Wszystkie szkła tego typu wykonano w technologii szkła prasowanego.
Dziś zajmę się szkłem z Huty Krosno. Model 732 jest dość dobrze rozpoznawalny, rysunkiem korpusu nawiązuje do wazonu niemeńskiego, ale skrzydła ma już zupełnie inne – schodkowane. Ponadto wylewka w przeciwieństwie do pozostałych skrzydlaków nie jest zakończona ząbkowaniem, ale podobnie jak skrzydła stopniowaniem. Wazon zaprojektowany w stylu art deco i napewno powstał przed wojną.
Na powyższym skanie z katalogu zaznaczyłem powierzchnię, która nie jest gładka jakby wynikało to z katalogu. Opisałbym ten motyw zdobniczy jako „grudkowanie”. Na dole strony katalogu CHC z 1949 roku zapisano wysokości wazonów, ale kopia katalogu jest bardzo nieczytelna i nie jestem w stanie odczytać tych wartości. Można jednak stwierdzić, że Huta Krosno miała w ofercie dwa rozmiary modelu 732, wyższy (prezentowany na zdjęciach) i niższy.
No dobra. Po co zatem prezentuję na czołowym zdjęciu wazon sowę?
Od dawna dostawałem zapytania o identyfikację tego szkła i obiecywałem, że w końcu je opiszę. Otóż wazon sowa został wytłoczony także w krośnieńskiej hucie. Potwierdzeniem jest poniższe zdjęcie, bardzo wyjątkowe, bo przedstawia formy szkła. Doskonale widać metalowe formy służące do prasowania wzoru 732 oraz sowy, która została zapisana jako wazon 732a.
Zdjęcia przedstawiają „Projekty form szklarskich wykonane ołówkiem na kalce technicznej, 1924 – 1935r”. Na tej karcie pokazano „Maselnice i Wazony”. Zdjęcia, które prezentuję są bardzo kiepskiej jakości, zrobione starym aparatem i niestety słabo czytelne. Nic nie poradzę. To jednak wystarczy, aby mieć potwierdzenie pochodzenia obydwu wazonów i przybliżony czas ich zaprojektowania. Dowiadujemy się także, że modele 732 i 732a występowały w dwóch wysokościach 8’’ i 6”.
Choć szkła oznaczono bliźniaczo tym samym numerem, to nie mają cech wspólnych. Szczególną uwagę zwróciłem na podstawę. Sowa ma bardziej masywną, a 732 rogatą, bardzo podobną do podstaw wazonów niemeńskich, przez co jest narażona na częste ubicia i ukruszenia. Niewątpliwie jest to wada projektu, bardzo trudno będzie zdobyć w idealnym stanie szkło. Podstawy obydwu wazonów są szlifowane a określenie „skrzydlak” jak najbardziej pasuje do modelu 732a.
Na koniec pokazuję moje trzy sówki bezbarwne, ciekaw jestem waszych opinii, może macie małą sowę, bo ja takiej nawet nie widziałem. Dla porównania zdjęcie z wazonem Hortensja.
Był przypisywany Hortensji, bo trzeba było komuś przypisać 🙂
Chyba nie ma dowodów, aby Hortensja go produkowała.
Dzień dobry, bardzo chciałabym wiedzieć, co ja w takim razie mam? Czy to szkło z huty Niemen czy jednej z pozostałych tu wymienionych? Niestety, nie mogę załączyć zdjęcia w tym miejscu, ale chętnie wyślę przez pocztę @, dobrego popołudnia tymczasem