Tym razem będzie o wazonie wyprodukowanym w Piotrkowie Trybunalskim przez Hutę Szkła Hortensja. Zakład ten z dużym powodzeniem i zapewne w odpowiedzi na spore zainteresowanie klientów, wytwarzał całą gamę galanterii szklanej w tzw. technice szkła dmuchanego nazywanego potocznie „szkłem optycznym”. Widać to doskonale podczas analizy pierwszej części katalogu ofertowego z 1936 roku. Huta oferowała duży wybór różnego rodzaju naczyń – począwszy od całych zestawów do likierów, po przez bombonierki, puzderka, czarki, kieliszki czy wreszcie szklanki i spodki, a skończywszy na dekoracyjnych flakonach/wazonach.
Niestety, wyrobów tego rodzaju dotrwało do czasów nam współczesnych niezmiernie mało. Zapewne nie bez wpływu na to były „wypadki dziejowe z lat 1939 – 1945”, jak również delikatność samych szkieł – które przy najmniejszej nieostrożności ulegały uszkodzeniu czy nawet destrukcji.
Przed paroma dniami pozyskałem wazon, którego forma wskazuje jednoznacznie, że jest to model 806. Został on wykonany w tzw. technice szkła dmuchanego, formowanego. Sam sposób wytwarzania został opisany przy okazji prezentacji modelu flakonu 611 produkowanego również przez przedmiotową hutę.
Flakon został oznaczony numerem 806 w katalogu ofertowym. Produkowany był w dwóch podstawowych wersjach. Jak wynika z miniatur zamieszczonych w katalogu, różniących się pomiędzy sobą tylko sposobem wykonania podstawy/stopy (w wersji pierwszej flakon posiada stopę wykonaną z tego samego materiału co korpus, w drugiej wersji stopa została wykonana ze szkła czarnego – hialitowego).
Prezentowany na zdjęciach wazon – w swym kształcie odpowiada modelowi prezentowanemu w katalogu pod numerem 806. Jego wysokość całkowita wynosi 25 cm, a dla podkreślenia efektu lekkości, korpus został wykonany w technice „szkła optycznego” (zastosowano w tym przypadku 10 tzw. podziałów optycznych).
Wazon dodatkowo został zaopatrzony w lekki szlif, który nie występuje w katalogu. Przedstawia on, motyw tzw. „winogradu” – czyli winnych gron osadzonych na delikatnych gałązkach z listkami. Huta Hortensja jak każda inna posiadała wzory różnych szlifów, stosowanych w zależności potrzeb. Przypuszczalnie w samym katalogu ofertowym zostało reprodukowanych zaledwie kilkanaście najbardziej reprezentatywnych czy modnych w tamtym okresie szlifów. Szlifierzy – dekoratorzy posiadali zapewne do użytku wewnętrznego katalog wszystkich szlifów dekoracyjnych – których w różnorakich wariantach i opcjach mogło być i kilkanaście tysięcy. Każdy ze szlifów posiadał swoje numeryczne oznakowanie, co łatwo jest sprawdzić w wzmiankowanym katalogu. Otóż w niektórych przypadkach (dotyczy to przede wszystkim szkła optycznego) po cyfrze oznaczającej numer konkretnego modelu następuję po ukośniku numer ozdobnego szlifu.
Co najciekawsze – ów motyw zastosowany na korpusie opisywanego wazonu jest w swej formie zbliżony do szlifu jaki stosowany był przez Hutę Niemen w przypadku modeli szkieł oznaczonych w katalogu, kolejno numerami 1163 do 1191 oraz 1191 do 1194. Jest to potwierdzeniem zasady, że huty nagminnie stosowały naśladownictwa nie tylko form szkieł, ale również wszelakiego rodzaju form zdobnictwa, w tym popularnych lekkich szlifów. Różnica jak zwykle tkwiła w szczegółach. W przypadku omawianego modelu, szlif jest znacznie delikatniejszy od tego jaki stosowany był przez hutę z Brzozówki.
Zostaw odpowiedź