Blog jest o zbieraniu starych rzeczy, a precyzyjniej o starych użytkowych przedmiotach, które do tej pory zgromadziłem. Byłoby trochę na wyrost nazywanie ich antykami, bo nie są to przedmioty sztuki dawnej, a typowe rzeczy użytkowane kilkadziesiąt lat temu. Wszystkie mają wspólną cechę, są po prostu stare. Z tym, że za kryterium starości przyjąłem koniec II wojny światowej, chociaż niektóre przedmioty mogły być wykonane kilka lat po wojnie, kiedy odradzał się polski przemysł, kontynuując tradycje przedwojenne. Oczywiście mogę się czasami mylić w ocenie wieku niektórych przedmiotów, ale postaram się wiarygodnie je opisać. Wiele tych rzeczy to potocznie mówiąc – zabytki, czyli wytwór pracy człowieka, powstały w minionej epoce.
W moich zbiorach są głównie wyroby ze szkła oraz oświetlenie. Zasadniczo kolekcjonuję przedmioty polskie, jednak to kryterium jest dosyć płynne. Uznaję, że wyroby wytworzone na obszarze Polski – są polskie, niezależnie od struktury właścicielskiej fabryki. Do tej kategorii zaliczam także firmy produkujące przed I wojną światową na terenach pozaborowych.
Kilka lat temu trafiło do mnie kilka starych przedmiotów. I tak właśnie rozpoczęła się moja pasja wyszukiwania ciekawych rzeczy w różnych miejscach, począwszy od targów staroci, poprzez sklepy z antykami a kończąc na serwisach internetowych.
Oczywiście będę zamieszczał na blogu mnóstwo zdjęć. Poniżej część kolekcji karafek, jako próbka, bo w tym wpisie nie będę ich opisywał.
Tak naprawdę to sam nie wiem ile karafek posiadam, dlatego ten blog będzie próbą ich katalogowania. Kolejne zdjęcie, jakie mam pod ręką, przedstawia dwa wazony i żardynierkę, w tle bardzo ciekawa lampa biurkowa, warszawska.
Oświetlenie to mój drugi obszar zainteresowania, chyba bardziej ciekawy niż szkło, ponieważ szklaną rzecz kupujesz, myjesz i już. W przypadku lamp jest więcej pracy, czyszczenie jest bardziej czasochłonne, często brakuje jakichś elementów np. wyłącznika, oprawki, klosza czy podsufitki. Jeśli chcemy by żyrandol czy lampka działała musimy wymienić instalację.
Zamierzam pisać raz w tygodniu, i jest to dla mnie duże wyzwanie, bo muszę wygospodarować trochę czasu którego ciągle brakuje. Podjąłem jednak decyzję o pisaniu bloga, bo od dawna nie mam już fizycznego miejsca na prezentowanie swoich zbiorów, a tak przynajmniej kolekcja będzie pokazana wirtualnie. Drugą motywacją jest to, że jest bardzo mało informacji na temat zarówno szkła użytkowego jak i oświetlenia. Polscy kolekcjonerzy nie pokazują publicznie swoich zbiorów, w muzeach jest ich bardzo mało i są rozproszone. Poprzez opisy chciałbym przekazywać swoją wiedzę, ale także wiedzę innych osób, by skupić ją w jednym miejscu.
Zapraszam.