Blog poświęcony jest głównie mojej kolekcji szkła i oświetlenia pochodzących z pierwszej połowy XX wieku. Przez kilka lat uzbierało się dosyć dużo ciekawych egzemplarzy, których nawet sam nie mogę podziwiać na co dzień, ponieważ nie mieszczą się już w mieszkaniu. Będzie to próba skatalogowania rzeczy, pokazania ich szerszej publiczności, i co najważniejsze upublicznienia wielu ciekawych informacji.
Blog ma także spełniać cele edukacyjne. Informacje zawarte na stronie będą pomocne przy wyborze i kupnie antyków. Na co dzień spotykam się z ogromną niewiedzą sprzedających, i nie dotyczy to osób wyprzedających stare rzeczy, ale antykwariuszy, którzy powinni wiedzieć co sprzedają, a tym bardziej nie wprowadzać w błąd.
Dość powszechnym sposobem przyciągnięcia klienta, jest informacja w opisie np.: huta Niemen?, Marciniak?, w ten sposób antykwariusze czy domy aukcyjne próbują sprzedać w dobrej cenie rzeczy bez żadnych nakładów pracy intelektualnej. Można spotkać przedmioty ze znakiem zapytania, których pochodzenie jest dość łatwo określić. Istnieje wiele obiektów nigdzie nie skatalogowanych, nie sygnowanych, ale jak najbardziej autentycznych. Można je przypisać do konkretnych fabryk, ale z szerszym opisem i argumentacją, a nie tylko nazwą firmy z pytajnikiem.
Chciałbym, aby blog edukował nie tylko kupujących, ale także handlujących, by nie odpowiadali na pytanie: dlaczego tyle kosztuje?, zdawkowym: bo jest stare.
Nie jestem historykiem sztuki, a moja praca nie ma żadnego związku z antykami, jednak zgromadziłem pewną ilość materiałów źródłowych i stale poszerzam swoją wiedzę. Oczywiście mogę się czasami mylić w opisach, więc proszę mnie poprawiać.
Zachęcam innych pasjonatów do komentowania i wymiany informacji, pracowników muzeów a także osoby posiadające pojedyncze eksponaty.
Mam jeszcze jedną intencję-pomysł, bardzo ambitny, mianowicie spisanie ciekawych eksponatów znajdujących się w różnych muzeach i pogrupowanie ich w oddzielne konkretne kategorie np. szkło, oświetlenie. Miałoby to mieć na celu stworzenie wystawy tematycznej, krążącej po muzeach w całej Polsce. Mam wrażenie, że zarządzający muzeami nie porozumiewają się ze sobą, mają ciekawe eksponaty w magazynach, pojedynczych rzeczy nie wystawiają, bo brakuje kontekstu. Mając zgrupowane w jednym miejscu obiekty, łatwiej zdobyć np. sponsorów, łatwiej zachęcić ludzi do zwiedzania.
Wszystkie wpisy na tym blogu są mojego autorstwa, teksty zaczerpnięte z innych miejsc są wyraźnie zaznaczone i podane źródło informacji, to samo dotyczy zdjęć.
Jeśli ktoś, z jakichś powodów, chce wykorzystać moją twórczość, proszę o wiadomość na e-maila (by wydać zgodę pisemną) i oczywiście o podawanie źródła informacji. Osoba chcąca wykorzystać materiały, na które sam otrzymałem zgodę lub zakupiłem, proszona jest o kontakt z pierwotnym źródłem informacji.
Zbieracz Staroci
blog(at)zbieraczstaroci.pl